Kilkunastu legniczan rozpoczęło wędrówkę od Zamku Piastowskiego. Dyrektor muzeum zaczął opowieść od narodzin Pobożnego. - Henryk Pobożny to trzeci syn z siedmiorga dzieci Henryka Brodatego i św. Jadwigi – przypomina przewodnik. - Data urodzenia księcia nie jest znana. - Historycy twierdzą, że urodził się pomiędzy 1196 a 1207 rokiem. - Zmarł w wieku 34 lub 45 lat. Bohaterska śmierć pod Legnicą połączyła go na zawsze z naszym miastem, pomimo że był księciem śląskim.
Mury komnaty przyozdobione są ciekawymi freskami, które kształtem i kolorem przypominają altanę ogrodową. - Freski w ówczesnym świecie były bardzo modne, ale musiały przekazywać określoną treść – kontynuuje dyrektor legnickiego muzeum. - Jest to ciekawa dekoracja, która po renowacji wieży będzie dużo bardziej widoczna.
We freskach została zapisana historia kilku bohaterów z czasów starożytnych (Hektora, Juliusza Cezara i Aleksandra Wielkiego), starotestamentowych (Dawida, Jozuego) i chrześcijańskich (Karola Wielkiego, króla Artura). Postacie są podpisane, ale ze względu na duże zniszczenia, nie można rozczytać napisów.
Niedzielenko przypomniał, że przydomek „pobożny” funkcjonuje od XVI wieku. Kronikarze nazywali także księcia Henryka: młodszym, poległym w walce z poganami czy bohaterskim.
Dyrektor muzeum zaprosił legniczan do kaplicy zamkowej, gdzie najprawdopodobniej dzień przed bitwą pod Legnicą książę Henryk Pobożny modlił się o jej pomyślny wynik. Kaplicę wybudowano na wale ziemno – drewnianym, dlatego jej konstrukcja nie była tak trwała jak np. konstrukcja wieży.
Okazuje się, że mamy jednak powód do dumy, bo legnicki zamek jest najstarszym w Polsce, który zachował się w tak dobrym stanie.
Kolejnym etapem wędrówki był Kościół Mariacki, który stanowi kawał historii Legnicy. - Jest to kościół halowy z ciekawym prezbiterium do którego prowadzi 14 schodów – mówi Niedzielenko. - Kiedy Pobożny wychodził z kościoła spadł mu pod nogi kamień, co zostało uznane za złą wróżbę przed walką.
Kościół także spłonął, więc niewiele jest w nim rzeczy oryginalnych. W XIX wieku odbudowano go w stylu neogotyckim. Podniesiono także wieże. W XX wieku rozpoczęła się gruntowna przebudowa. Także podniesiono nawy boczne, zaprojektowano tzw. freski dywanowe i wykonano neogotycki ołtarz.
Ostatnim punktem historycznego spaceru był kościół św. Jacka.