Problem w tym, że Samborski w wyborach nie powinien w ogóle znaleźć się na liście wyborczej Porozumienia dla Samorządu Lokalnego, z której kandydował, ponieważ nie miał biernego prawa wyborczego. Pozbawiony go został pięć miesięcy wcześniej.
W czerwcu ubiegłego roku Samborski stanął przed Sądem Rejonowym w Legnicy. Odpowiadał za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu. Sąd warunkowo umorzył mu postępowanie karne na rok. Nakazał też wpłacić 200 zł na dom dziecka.
Przewodnicząca rady powiatu Stanisława Pakos przyznaje, że o kłopotach Antoniego Samborskiego wie już od marca, kiedy na jej biurko trafiło zawiadomienie z Centralnego Rejestru Sądowego.
- Na razie nic nie robię w tej sprawie, ponieważ radny Samborski otrzymał trzy miesiące na wyjaśnienie sprawy. Zajmiemy się nią na czerwcowej sesji. Niewykluczone, że dojdzie do głosowania nad uchwałą o wygaśnięciu mandatu. Wynik głosowania jest jednak sprawą otwartą. Samborski to przecież ceniony samorządowiec i porządny człowiek. A przecież każdemu może się zdarzyć taka drobna wpadka – rozkłada ręce przewodnicząca Pakos.
Antoni Samborski zarzeka się, że nie miał zielonego pojęcia o tym, że stracił prawo startowania w wyborach.
- Byłem przekonany, że skoro postępowanie wobec mnie zostało umorzone to znaczy, że jestem czysty i mogę spokojnie uczestniczyć w wyborach. Nikt w biurze wyborczym nie zgłaszał zastrzeżeń do mojej kandydatury. Jako samorządowiec nie mam czasu na śledzenie kodeksów, wolę się zająć dziurami w drogach i innymi przyziemnymi problemami – tłumaczy się radny, nie ukrywając rozgoryczenia. - Nikomu nie zrobiłem niczego złego. Całe życie ciężko pracowałem i angażowałem się w życie samorządu – dodaje.
Radny liczy, że mandatu nie straci. Napisał nawet do prezydenta Bronisława Komorowskiego prośbę o ułaskawienie. Teraz cierpliwie czeka na odpowiedź.
Antoni Samborski to postać doskonale w regionie legnickim znana. W latach 1980-1989 był posłem na Sejm z ramienia Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. W latach 90. minionego wieku zasiadał w radzie gminy w Prochowicach. Od 1998 roku nieprzerwanie jest radnym powiatowym.
W życie polityczne mocno zaangażowane jest jego rodzeństwo. Brat – Tadeusz Samborski był dwukrotnie posłem. Zasiada w krajowych władzach PSL. Powiatową radną jest siostra – Janina Mazur. Druga siostra Alicja Sielicka jest burmistrzem Prochowic.