O awansie Piotra Ślusarczyka poinformował sobotni „Dziennik”. Były legnicki poseł pokieruje pracami Biura Zarządu TVP. Swój awans zawdzięcza innemu byłemu wszechpolakowi Piotrowi Farfałowi, który został prezesem TVP.
Awans Ślusarczyka na jedno z najważniejszych stanowisk w telewizji publicznej nie jest dla nas zaskoczeniem. Już dwa tygodnie temu pisaliśmy: „Zamieszaniem na szczytach władz w telewizji publicznej ekscytują się wszystkie media. Piotr Farfał wywodzący się ze środowiska Młodzieży Wszechpolskiej, który zdaniem rady nadzorczej ma zastąpić Andrzeja Urbańskiego, chce otoczyć się wypróbowanymi członkami tej organizacji. Jednym z nich ma być były legnicki poseł Piotr Ślusarczyk, który podobnie jak Farfał, swoją karierę rozpoczynał w strukturach młodzieżowej przybudówki LPR.”
I tak oto słowo stało się ciałem. Piotr Ślusarczyk, posadę skromnego specjalisty w Dziale Reemisji Sygnału zamienił na funkcję jednego z najważniejszych urzędników na Woronicza.
Sam Ślusarczyk (albo osoba, która się pod niego podszyła) na naszym forum zaprzeczał tym informacjom.
„Dobre, dobre. Portal wie więcej niż ja. Może dlatego ze pracuje uczciwie po 8 godzin dziennie i nie mam czasu zajmować się śledzeniem takich bzdur” – pisał.
Piotr Ślusarczyk swoją karierę zaczynał w Młodzieży Wszechpolskiej, gdzie doszedł do funkcji prezesa. Szybko stał się jednym z „młodych wilków” LPR i został posłem. W czasach koalicji PiS – LPR – Samoobrona należał do najbliższych współpracowników Romana Giertycha. Zaufanie to pozwoliło legniczaninowi zostać wiceministrem Kancelarii Rady Ministrów, odpowiedzialnym za sprawy koalicji.