25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez portal lca.pl.
Administrator danych osobowych
Administratorem danych osobowych jest Przedsiębiorstwo Usług Informatycznych BAJT z siedzibą w Legnicy przy ul. Pomorskiej 56, 59-220 Legnica, wpisane do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod numerem NIP 6911626150, REGON 390590290.
Cele przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
- świadczenie usług drogą elektroniczną
- dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
- wykrywanie botów i nadużyć w usługach
- pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
- świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
- pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych
Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą.
Informacje dodatkowe
Więcej o zasadach przetwarzania danych w „Polityce prywatności”
Radny PiS przyznaje, że nie zna przyczyny decyzji Jana Kurowskiego. - Nie wykluczam, że ma to związek ze sprawą rodzinną, osobistą – dodaje. - Niewykluczone, że zarząd okręgowy partii zechce zaprosić Jana Kurowskiego na spotkanie i zapytać o przyczynę.
Krzysztof Ślufcik nie ukrywa rozczarowania. - Tyle lat razem pracowaliśmy, wiele rozmawialiśmy, a o jego decyzji dowiedziałem się w czasie sesji... - podsumowuje.
Relacja z burzliwej sesji - TV DAMI - OKIEM KAMERY
Szymańska wspomina, że podczas klubowych spotkań, nawet jeśli któryś radny miał inne zdanie niż pozostali, to zawsze starano się wypracować wspólne stanowisko. - Nie wiem co było przyczyną wystąpienia Kurowskiego z klubu, widziałam jednak jak podczas sesji podchodzi do przewodniczącego rady Ryszarda Kępy i Krzysztofa Ślufcika i szepcze im coś do ucha. Współczuje mu sytuacji w jakiej się znalazł, na pewno taka decyzja nie przysporzy mu zwolenników – kontynuuje.
Frost zwraca uwagę, że jeśli prezydent zadbał o pewną „trzynastkę” w radzie, to można zapomnieć o zawartych wcześniej porozumieniach klubowych, których podtrzymywanie byłoby fikcją.
Zaskoczenia nie ukrywa także radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej Sławomir Skowroński. Akurat w tak ważnym dniu, podczas symbolicznego głosowania dotyczącego przekształcenia funkcji terenu byłego lotniska, Jan Kurowski wyłamał się i zagłosował inaczej niż klub, a następnie zrezygnował z pozostania w Prawie i Sprawiedliwości. - Na ten moment Kurowski chce być radnym niezależnym, miał inne zdanie niż klub w sprawie lotniska i zagłosował zgodnie ze swoimi przekonaniami – wyjaśnia Skowroński. - Jeśli wcześniej nie poinformował o tym władz PiS-u, to widocznie miał powód, może wskazuje to na pewne zacietrzewienie w szeregach partii.