Na rozkaz Leppera
2003-06-02 15:49:25
Costa i Wo藕niakowski na nowej drodze 偶ycia
Legniccy wicemarsza艂kowie Hubert Costa i Stanis艂aw Wo藕niakowski opu艣cili ju偶 gabinety w urz臋dzie marsza艂kowskim. Podporz膮dkowuj膮c si臋 rozkazowi Andrzeja Leppera, zrezygnowa
zdrowia zajmowa艂 si臋 b臋d臋 nadal jako radny i szef sejmikowej komisji zdrowia - twierdzi Costa.

Dzi艣 by艂y wicemarsza艂ek rozpocz膮艂 prac臋 w Wojew贸dzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Tam bowiem by艂 zatrudniony zanim zosta艂 wicemarsza艂kiem.

W szpitalu si臋 ciesz膮

- Szpital skorzysta na zmianach w zarz膮dzie wojew贸dztwa - m贸wi dyrektor WSS, Miros艂aw Gibek. - Costa to fachowiec, a takich nam tu trzeba. Przez okres marsza艂kowania, by艂 ca艂y czas naszym pracownikiem. Teraz sko艅czy艂o mu si臋 urlopowanie i dlatego normalnie wraca do pracy.

Stanis艂aw Wo藕niakowski, podobnie jak Hubert Costa, przed jesiennymi wyborami zwi膮zany by艂 z legnick膮 s艂u偶b膮 zdrowia. Dyrektorowa艂 w nieistniej膮cym ju偶 dzi艣 Szpitalu Chirurgicznym. Stanowczo zaprzecza jakoby przymierza艂 si臋 do pracy w Wojew贸dzkim Szpitalu Specjalistycznym. Tak jak Costa, chce poszuka膰 zatrudnienia w swoim zawodzie. Z wykszta艂cenia jest in偶ynierem maszyn g贸rniczych i hutniczych.

- To tylko plotki, 偶e wracam do szpitala. Na razie zamierzam odpocz膮膰 na urlopie. Jest 艂adna pogoda. Zajm臋 si臋 wi臋c swoim ogr贸dkiem - m贸wi Stanis艂aw Wo藕niakowski. - A p贸藕niej poszukam pracy. Dobr膮 wiadomo艣ci膮 jest to, 偶e bezrobocie w wojew贸dztwie ostatnio nieco spad艂o.

O zatrudnieniu Wo藕niakowskiego w szpitalnej administracji, nic nie wie dyrektor Gibek.

- Pierwsze s艂ysz臋. Ale ja nie mam na takie sprawy wp艂ywu. Decyzje zapadaj膮 gdzie indziej - przyznaje dyrektor Gibek.

W ostatnich dniach sporo by艂o spekulacji na temat odej艣cia Costy i Wo藕niakowskiego z partii Leppera. Eksmarsza艂kowie z Samoobrony zapowiadaj膮 jednak, 偶e nie rzuc膮 partyjnych legitymacji.

- A dlaczego mam to robi膰? Z listy tej partii wszed艂em do sejmiku i tak pozostanie. Polityk膮 zajmowa膰 si臋 nie mam zamiaru. Teraz b臋d臋 tylko lekarzem i radnym - zapewnia Costa.

Samoobrona bis to bzdura?

O swoim ewentualnym opuszczeniu Samoobrony niech臋tnie rozmawia Stanis艂aw Wo藕niakowski.

- Nie wyst膮pi臋 z tej partii. Na razie jestem w Samoobronie - ucina temat.

- Ale przecie偶 w rozmowie ze “S艂owem” pose艂 Franciszek Franczak, opuszczaj膮c Samoobron臋, zadeklarowa艂 tworzenie Samoobrony bis, kt贸rej pan mia艂by by膰 dolno艣l膮skim filarem?

- Najwyra藕niej jego s艂owa zosta艂y 藕le zrozumiane. Nigdzie nie odchodz臋. W og贸le ta Samoobrona bis to nieprawda - twierdzi Wo藕niakowski.

O aliansie by艂ego wicemarsza艂ka z pos艂em Franczakiem przekonani s膮 za to wszyscy legniccy - zar贸wno ci byli, jak i obecni - dzia艂acze Samoobrony.

- Rozmowy na temat Samoobrony bis trwaj膮. Nie wiem, dlaczego Wo藕niakowski podwa偶a powstanie Samoobrony bis - dziwi si臋 Robert Kozaczek, by艂y szef legnickiej Samoobrony - a teraz “cz艂owiek Franczaka”.

- Wo藕niakowskiego omota艂 Franczak i Kozaczek - dodaje Kazimierz Oleks贸w, kt贸ry szykuje si臋 do przej臋cia schedy po Kozaczku.

Autor: Pawe艂 Jantura